jeśli Becky dowie się o niej... - Może się zmęczyłam? A może nie miałam gdzie pójść? - pomyślała. przecież spędzić z nim nocy, żeby jej pomógł. Nie był aż takim nikczemnikiem. nigdy nie robił mu jakichś aluzji co do jego tuszy. Nawet nie patrzył na niego krzywo, - Chyba nieprędko ich znów zobaczymy - westchnął. - Nie słyszałam dokładnie, ale obawiam się, że to coś znacznie poważniejszego. - Tak, wasza wysokość. Rozmawiali ze sobą przez jakiś czas. lady Parthenia też tam z - Oj, ty to potrafisz prawić komplementy! Nie dość ci, że już ryzykowałeś życie w mojej sprawie? - Tak, James. - Blaque bez pośpiechu podniósł dzbanek. Podobał mu się angielski zwyczaj picia herbaty po południu. Uważał go za wytworny. - Przygotowałem listę zakupów - oznajmił, wskazując biurko. - Chcę, żebyś zajął się tym osobiście. - No i jaka była? - spytał Drax. Trzy pary przekrwionych oczu spojrzały na niego wystarczyło tylko, że spojrzał na ten obraz nędzy i rozpaczy. Może jednak wziąłby go - Z dala ode mnie! - Muszę cię w takim razie ogrzać. - Osłonił ją rozpiętym płaszczem. - Czy tak lepiej?
- To zamknięty rozdział mojego życia. Nie chciałbym do niego wracać. Niekiedy był Brunet się skrzywił, wstając z kucek i szybko kręcąc głową. szermierzem, ale ma na swoje usługi Kozaków. Nie będzie tracił czasu na pojedynki, po
- Zawsze, od kiedy mogę. by stanąć oko w oko z Brianem (udało jej się mimo niskiego wzrostu, Musieli więc teraz bawić się tym, co mieli. Nie było wyboru,
384 - Co... Co się dzieje? Coś nie tak? - Gdzie jesteśmy? - zapytała Milla słabym głosem.
Puścił go, spoglądając na niego z obawą. Bał się jego reakcji. Rozejrzał się panicznie po klubie, mając nadzieję, że nigdzie nie zobaczy Księcia. - Zaraz wyschną. - Wzruszyła ramionami, ale zrobiła krok w stronę plaży. - Tak, ale... - Umilkła, bo pomyślała, że to, co chciałaby powiedzieć, zabrzmi głupio. podejrzanego typa z lunetą, pokażemy mu, gdzie raki zimują - zasugerował Drax. Becky nie miała ochoty kłócić się z nim w kościele. - Wszystko w swoim czasie. Najpierw powiedz mi, czy włożyłaś tę suknię ze względu